Dzisiejsi panowie są niezwykli, są dżentelmenami. Dbają o swoje maniery, wygląd, by pozostawić jak najlepsze wrażenie. Dżentelmen zawsze będzie się starał w pełni wykorzystać okazję, by zabłysnąć pomysłowością i umiarem. Do takich okazji należą oświadczyny. W życiu każdego mężczyzny jest to wyjątkowy moment i stara się on sprawić, by był wyjątkowy również dla jego wybranki.

Oświadczyny to jedna z tych chwil, które wspomina się latami. Warto je wcześniej zaplanować, by wyszły zniewalająco. Tym bardziej, że w momencie oświadczyn ważą się losy związku. Jeśli wybranka nie jest gotowa na kolejny etap, albo sądzi, że nigdy nie będzie, związek może się rozpaść z powodu różnicy oczekiwań. Póki bowiem relacja jest niezobowiązująca, nie ma potrzeby, by ją analizować. Natomiast prośba o rękę sama prowokuje przemyślenia typu „czy to jest to czego chcę na całe życie?” i nawet jeśli było dobrze, w skrajnych wypadkach, może zakończyć się zupełnie inaczej niż miało.

Nie zniechęcaj się, to nie jest trudne. Oświadczyny wymagają dobrego wyczucia czasu, pewności siebie i realizacji, która zelektryzuje wybrankę i uświadomi Jej, że „tak, właśnie takiego mężczyznę chcę mieć przy sobie na zawsze!”. Jednym słowem, oświadczyny powinny pozbawiać wątpliwości, zamiast je budzić. W tym tekście odwołam się do kilku pomysłów wziętych z życia, które zasłużyły na uwiecznienie. Rewelacyjnie posłużyły ich autorom, a może posłużą, albo zainspirują też Ciebie!

Wybór odpowiedniego etapu w związku pozostawiam już Tobie. Sam musisz wiedzieć, że to jest na pewno to. Przed Tobą wybór pierścionka o czym napisałem w tym wpisie. Zachowanie i strój na ten ważny moment to osobne tematy, o których wkrótce napiszę.

Zależnie od twojego charakteru i jaki efekt chcesz osiągnąć, wybierzesz na oświadczyny miejsce ustronne lub publiczne. Te publiczne mają to do siebie, że przypadkowi świadkowie reagują spontanicznie i wzmagają tylko pozytywny efekt. Któż przecież nie będzie bił brawo, gdy zobaczy klęczącego przed swoją damą mężczyznę, trzymającego w jednej ręce kwiaty, a w drugiej pierścionek?

Może to być sala kinowa, samolot, albo nawet stadion. Obojętnie jakie miejsce wybierzesz, postaraj się wcześniej przygotować cały scenariusz i wszelkie komponenty. Skorzystaj z dostępnych mediów (poniżej podam kilka przykładów) – to przykuje uwagę wszystkich i zrobi spore wrażenie. Z dopracowanym scenariuszem śmiało udaj się do pracowników, kierowników czy dyrektorów (np. dział PR). Dla różnych firm spektakularne oświadczyny równają się rozgłosowi w mediach, co oznacza, że mogą one przystać na Twoją szaloną propozycję. Warto spróbować!

Spokojniejszą wersją powyższej propozycji są zwykłe oświadczyny z zaskoczenia zarówno dla wybranki, jak i dla personelu. Taki gest z pewnością przykuje uwagę wielu osób, zatem wciąż można liczyć na gromkie brawa otoczenia. Efekt podobny do wcześniejszego, ale przynajmniej gazety nie będą o tym pisały. Dobrym pomysłem będzie udanie się na dworzec lub lotnisko po swoją damę wracającą z podróży. Wyjście z sali przylotów to zazwyczaj dobre i dość spokojne miejsce na oświadczyny. Perony na polskich dworcach natomiast zazwyczaj wypadają gorzej. Lepiej więc zrobić wcześniej wizję lokalną. Pamiętaj, że żeby uzyskać odpowiedni efekt, należy oświadczyć się na tyle ekspresyjnie, by postronni obserwatorzy zorientowali się o co chodzi.

Bezpieczniejszym, choć wciąż publicznym tłem dla oświadczyn będzie przyjęcie wśród przyjaciół. Warto wówczas wybrać jakąś szczególną okazję (np. Sylwester, lub Wigilię) i zadbać, by towarzyszyły Ci osoby, z którymi chciałbyś cieszyć się tą chwilą. Tutaj również można zadbać o zaangażowanie przyjaciół wedle własnego pomysłu (projekcja wideo, taniec synchroniczny, odegrana scenka, czy piosenka). Samo klęknięcie też wystarczy. Ta opcja ma ten zasadniczy plus, że już nie trzeba informować przyjaciół o zaręczynach, tylko od razu cieszyć się razem z nimi swoim szczęściem.

Mimo wszystko, publiczne miejsca mają to do siebie, że trudno w nich przeżywać coś tylko we dwoje, a często właśnie tego potrzebujemy w takich chwilach. Kolejne propozycje pozwolą utrzymać tę dozę prywatności.

Restauracja to dość oczywiste miejsce, ale nie można się temu dziwić. Niektóre lokale mają świetną, kameralną atmosferę i jedzenie, o którym w domu moglibyśmy tylko pomarzyć. Dobra muzyka, przyciemnione światła, świece, profesjonalna obsługa, kieliszek wina… Trudno o lepsze otoczenie. I w tym wypadku można zaangażować personel, ale równie dobrze będzie wyczekać na odpowiedni moment i po cichu poprosić wybrankę o rękę. Odradzam ukrywania pierścionka w jedzeniu, czy kieliszku. Nie dość, że będzie trzeba go najpierw oczyścić, to jeszcze można się nim zadławić. Dla uczczenia oczekiwanego „Tak!” możesz od razu zamówić najlepsze wino, albo szampana.

Całkiem dużą popularnością cieszą się oświadczyny na wakacjach. Do tego stopnia, że jeśli Wasz związek ma już dłuższy staż, możesz być pewien, że Twoja dama przed każdym wyjazdem wymienia z przyjaciółkami opinie czy to właśnie na teraz się oświadczysz. Niech to jednak Cię nie peszy! Wiadomo, że nasze wybranki spodziewają się tej chwili. Wyjazdy w atrakcyjne miejsca dają natomiast wiele doskonałych okazji do oświadczyn – rejs jachtem, wizyta na rajskiej plaży, nieziemska kolacja, czy zapierająca dech w piersiach natura. Na wyjazdach jesteśmy spokojniejsi, zrelaksowani, myślimy jaśniej. Tym bardziej atmosfera wokół oświadczyn będzie korzystna. Dodatkowym plusem jest to, że aż do powrotu, będziecie mogli cieszyć się sobą tylko we dwoje i unikać odpowiedzi na liczne pytania typu: „kiedy ślub?”, „czy planujecie dziecko?”, „czy jesteście w ciąży?” itd.

Namiastką powyższego będzie zwykły spacer po uroczej okolicy we własnym mieście. Spacery są w końcu bardzo romantyczne. Pozwalają podczas rozmowy zbudować odpowiednią atmosferę. Choć odbywają się w miejscach publicznych, są bardzo intymne. Odpowiedni dobór trasy tylko dopełni efekt całości. Przemyśl dobrze punkt kulminacyjny – jakieś ważne dla Was miejsce, albo chociaż miejsce z pięknym widokiem. Możesz wcześniej coś tam przygotować. Jeśli planujesz to na lato, pomyśl o pikniku. Wielką zaletą oświadczyn na spacerze jest to, że Twoja wybranka raczej nie będzie się spodziewała tego co ma nastąpić.

Chyba najbardziej uniwersalnym miejscem będzie Twój dom lub mieszkanie. Atmosferę możesz budować dowolnie, wykorzystując różne zmysły. Tutaj będziesz mógł popisać się swoimi zdolnościami kulinarnymi (nawet jeśli nie jesteś mistrzem kuchni, proste danie przygotowane przez Ciebie będzie smakowało lepiej niż cokolwiek z wykwintnej restauracji – Ona doceni Twój wysiłek), puścić ulubioną muzykę lub film. Warto zaszaleć. Niektórzy decydują się na zakup kilkuset czerwonych róż! O takich oświadczynach mówi się potem latami. Zaletą domu jest to, że jeśli przygotujesz wszystko wcześniej niewiele będzie mogło nie wypalić.

Wyznania miłości można dokonać również poprzez medium w rodzaju gazety, portalu, albo chociaż bloga. W przypadku tego ostatniego, to Ty oczywiście decydujesz. W wypadku prasy lokalnej trzeba by zdobyć poparcie naczelnego, ale i to jest możliwe. Nie musi to być zaraz artykuł na całą stronę. Może wiersz, albo jakieś wspomnienie, które tylko Ona poprawnie odczyta? Po publikacji trzeba tylko zadbać o ty by to zobaczyła i czekać z kwiatami w pobliżu.

Przy odpowiednio zbudowanej atmosferze, nawet zwyczajna prośba o rękę i wręczenie pierścionka, będzie wystarczające, by urzec Twoją wybrankę. Oświadczyny na pewno zapadną w pamięć. Możesz jednak pomyśleć o dodaniu dodatkowego smaczku temu wydarzeniu, na przykład poprzez niestandardowy wybór środka, który zastosujesz do wyrażenia miłości i poproszenia o rękę. Z jasnych względów nie podam wszystkich możliwości, ale tych kilka, o których słyszałem i uważam za interesujące. To dobry punkt wyjścia do rozwinięcia własnych pomysłów